Strona głównaWiadomościBank BGŻ BNP Paribas analizuje sytuację hodowców drobiu

Bank BGŻ BNP Paribas analizuje sytuację hodowców drobiu

W Polsce jest już ponad 30 ognisk ptasiej grypy. Od momentu wykrycia pierwszego ogniska, Polska utraciła status kraju wolnego od tej choroby i została objęta ograniczeniami handlowymi.


W pierwszych czterech tygodniach po potwierdzeniu pierwszego ogniska ptasiej grypy średnia cena skupu kilograma kurcząt brojlerów obniżyła się o 10 gr do poziomu 3,05 zł. Jednak potem nieznacznie wzrosła i w drugim tygodniu stycznia wyniosła 3,10 zł wynika z danych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Oprócz ptasiej grypy na ceny w 2017 roku wpływ będzie miało wiele innych czynników, m.in. poziom produkcji w kraju i za granicą

  Bank BGŻ BNP Paribas przygląda się na bieżąco sytuacji w której znaleźli się hodowcy drobiu i  jesteśmy przygotowani na różne scenariusze powiedział Bartosz Urbaniak, członek Zarządu Banku BGŻ BNP Paribas odpowiedzialny za obszar MŚP i Agro. Dodał, że w zależności od rozwoju sytuacji będą podejmowane odpowiednie działania.

 

Klienci dotknięci tym problemem mogą liczyć na indywidualne podejście i wsparcie. 

Działania, jakie możemy zaoferować, mogą obejmować między innymi zmiany w harmonogramie spłat, w tym np. prolongat, utrzymanie możliwości finansowania obrotowego z uwagi na okres oczekiwania na wypłaty rekompensat i posiadania środków na wznowienie produkcji. Jak zawsze jesteśmy gotowi do rozmów z naszymi klientami. Obecnie najważniejsze jest ograniczenie dalszego rozprzestrzeniania się ptasiej grypy wśród gospodarstw produkujących drób i jaja. Dlatego kluczowe  jest przestrzeganie zasad bioasekuracji na terenie gospodarstw podkreśla Bartosz Urbaniak.

 

Do tej pory przypadki tej choroby odnotowano na terenie województw: lubuskiego, małopolskiego, podkarpackiego, świętokrzyskiego, opolskiego, dolnośląskiego i mazowieckiego. Należy wyraźnie zaznaczyć, ze wirus atakujący drób nie stanowi zagrożenia dla ludzi.

Zakaz importu mięsa i produktów drobiowych z Polski został wprowadzony przez kraje pozaunijne m.in.: Chiny, Japonię, RPA, Tajwan, a także Wietnam. Natomiast regionalizację wprowadziły m.in.: Hongkong, Ukraina, Rosja, czy też Białoruś. Przedsiębiorców eksportujących mięso drobiowe w największym stopniu mogą dotknąć utrudnienia w eksporcie na Ukrainę, ponieważ kraj ten jest największym, pozaunijnym odbiorcą tego mięsa.

 

Ograniczenia eksportowe dotyczą jednak wybranych produktów drobiowych, np. mięsa i jaj wylęgowych, a nie przetworzonego mięsa. Ponadto kraje, które stosują regionalizację ujmują ją w różny sposób, czasami ograniczając się do terytorium powiatu, a innym razem województwa. Warto jednak zauważyć, że  większość krajów, które wprowadziły zakaz importu drobiu z Polski ma niewielki udział w strukturze eksportu z naszego kraju. Prawie 75 proc. eksportu przed wystąpieniem ptasiej grypy trafiało do krajów UE, które nie mogą zakazać importu drobiu spoza strefy zapowietrzonej i zagrożonej.

Źródło: Bank BGŻ BNP Paribas

RELATED ARTICLES

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

- Advertisment -
Google search engine

Most Popular